Cudze chwalicie, swojego nie znacie
Zapierające dech w piersiach ekskluzywne rezydencje w tropikalnych zakątkach globu, mogą i powinny inspirować nas do sprowadzania luksusu w nasze najbliższe otoczenie.
Jednak realia często są mniej egzotyczne, dlatego tak cieszą projekty takie jak typowe M3 w naszej stołecznej Warszawie, które za sprawą Widawscy Studio Architektury, stało się prawdziwą perełką aranżacyjną.
Powieszchnia niewielka. Typowo. Ale połączenie salonu, biura oraz kuchni w jedność sprawiło, że przestrzeń życiowa, w tym warszawskim apartamencie stała się, zarówno funkcjonalna, co sprzyjająca spędzaniu rodzinnych chwil, w wielu aspektach egzystowania.
Mimo, iz paleta barw pozornie zdominowana jest tu przez biel i szarość, to mocne akcenty kolorostyczne przełamują nudę i wprowadzają żywą energię.
Nie wspominając już o dodatkach, jak super designerska torba marki Koziol
w przedpokoju, dzięki której od progu wiemy, że wkraczamy w świat najwyższej klasy aranżacyjnej mody.