Mieszkanie z bliźnieczych apartamentów
To urokliwe mieszkanko składa się z dwóch apartamentów, mimo to ma tylko 40 m2. Każdy z bliźniaczych apartamentów , które zostały połączone w jeden kompleks miał 20 m2. Autorkę projektu jest designerka Astrid Sangil. Jedna cześć mieszkania miała być przeznaczona dla właścicielki, druga pod wynajem. W wynajmowanej części postawiono na kontrastowe zestawienia i czyste linie. Belki i podwieszany sufit pomalowano na zielono, białe ściany stały się tłem dla czarnych szafek. Punktem wyjścia dla mieszkania klientki stał się styl francuskiej prowincji, ściany pomalowano w miętowe pasy, w wazonach znalazła się lawenda. Meble pomalowano na biało.Wnętrze jest jasne i świeże, panuje w nim przyjazna nieco romantyczna atmosfera. To doskonały przykład na to, że małe mieszkanie może być piękne i urządzone z pomysłem.
{{wszystkie_obrazki}}