Widok na Sydney Opera House
Budynek opery w Sydney to ikona, rozpoznawana natychmiast w każdym zakątku świata. Dla wielu fotografia na jego tle to niesamowite doznanie. Jednak dla mieszkańców tego przestronnego apartamentu to… codzienność. Pozostaje jedynie usiąść w promieniach australijskiego słońca i kontemplować widok. Usiąść – ale nie na byle czym. Nie pośród zwyczajnych ścian. Taki widok to uśmiech losu, ale i zobowiązanie. Według nas, nabrzeżny apartament podołał temu zadaniu.
Projektantka Sarah Davidson postawiła na prostotę i umiar, nie gubiąc jednocześnie domowego ciepła i wrażenia przytulności. Białe ściany i ciemna podłoga to zgrany duet. Do tego meble w ciepłych odcieniach brązu oraz wyeksponowanie naturalnego rysunku na drewnianych elementach. Oto przepis na sukces!